Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej ze Schroniskiem dla Zwierząt w Dyminach?!

Redakcja
Schronisko z tym co aktualnie dostaje ledwo się utrzymuje... czy do prowadzenia Schroniska powróci Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych ?!?!

Wraz z początkiem Nowego 2013 roku zakończy się umowy pomiędzy Urzędem Miasta Kielce, a Świętokrzyskim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami o prowadzenie Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Dyminach.
Obecnie Urząd Miasta rocznie na prowadzenie Schroniska przeznacza 600 tysięcy złotych. Już niedługo dowiemy sie ile zaoferuje w tym roku. Jeżeli kwota będzie niższa niż w roku ubiegłym ŚTOZ najprawdopodobniej nie będzie brał udziału w przetargu o prowadzenie Schroniska. Z dofinansowania przez UM Schronisko ledwo co daje radę utrzymać się przez cały rok. Dodając: leczenie, szczepienia, zabiegi, odrobaczanie, sterylizacje, karmę, wypłaty dla pracowników, paliwo i wiele innych przekracza to o wiele przewidziany przez Urząd Miasta budżet.
Boksy wewnętrzne, które są po remoncie praktycznie wszystkie są pokryte pleśnią. Dach oraz rynny przeciekają, a w zimie psy w boksach zewnętrznych będą zamarzać. Boksy kwarantanny są bardzo higieniczne i widać starania pracowników, gdyż każdy boks jest odkażony i wyczyszczony. Jednakże podczas ulewy co drugi boks jest zalewny przez deszcz, gdyż w chodniku nie ma odpływów oraz spadków podobnie jak w rynnach. Takie boksy w ogóle nie powinny zostać odebrane przez Urząd Miasta jednak, gdyż to "tylko zwierzęta" można było zaakceptować je do użytku. Aby psiaki nie marzły wystarczyłoby postawić lampy grzewcze lub zwykłe kosze, w których paliłby się węgiel - stoją one co roku w zimie na głównych przystankach w Kielcach.
Dojazd do Schroniska jest bardzo źle oświetlony przez co trudno jest się do niego dostać. Jedyny drogowskaz "SCHRONISKO" znajduje się w głębi wjazdu i jest on nie widoczny dla kierowców.
Co w taki razie stanie się ze Schroniskiem w Dyminach ???
Dlaczego Urząd Miasta nie interweniuje i nie remontuje budynku Schroniska ? jest to jednoznaczne, Urząd Miasta ma "gdzieś" dobro zwierząt.
Proszę porównać Schroniska np.: we Wrocławiu, Szczecinie, Koszalinie. Tam Schroniska są w b. dobrym stanie. Dlaczego u nas tak być nie może ??
Urząd Miasta inwestuje często w rzeczy niepotrzebne a zapomina o najważniejszych. Podobnie jest z komunikacja miejska, która z jednego osiedle jest rozwinięta jak w centrum Krakowa, a na drugim osiedlu autobus kursuje co 1,5 godziny.
Szanowny Panie Prezydencie, Urzędzie Miasta Kielce zwracam się z gorąca prośbą w imieniu wszystkich bezdomnych zwierząt, aby wziąć pod dużą lupę Schronisko w Dyminach jeżeli nie jest wam obojętny psi los. Jeżeli wolicie państwo przeznaczyć pieniądze te na coś innego bardzo proszę przemyśleć to jeszcze raz i postawić sobie pytanie: "Czy jest potrzeba remonty ulicy, stawiania pomnika lub innej rzeczy , czy nie ważniejsze jest dobro Świętokrzyskich Bezdomniaków?!
Droga redakcjo bardzo proszę o poruszenie tego tematu, gdyż jest to sprawa niecierpiąca zwłoki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co dalej ze Schroniskiem dla Zwierząt w Dyminach?! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto