Budżet Obywatelski w Kielcach. Projekty można składać do 3 maja

Tegoroczny nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego zaczął się wcześniej, można je składać już od poniedziałku 13 kwietnia. Projekty muszą być zgodne z regulaminem, który jest taki sam jak w ubiegłym roku. Pisaliśmy o tym już w sobotę i natychmiast zaprotestowały stowarzyszenie i radni.

Zaskakujący nabór

"W tym roku mieszkańcy z wielkim zaskoczeniem przyjęli nagłe ogłoszenie kolejnej tury naboru wniosków w ramach budżetu obywatelskiego. Bardzo dobre jest przesunięcie naboru i okresu wyboru wniosków na okres przedwakacyjny, jednak sposób organizacji wyboru projektów, pozostawia wiele do życzenia i podważa całą ideę budżetu obywatelskiego w Kielcach(...) Aby budżet obywatelski spełniał swoje cele należy, we wspólnej otwartej formule, ocenić dotychczasowe edycje i rozważyć wprowadzenie poprawek do regulaminu. Powinien on być szeroko skonsultowany(...)Obecny regulamin mówi też o tym, że zadanie ma służyć mieszkańcom Kielc, podczas gdy dofinansowane zostały pomysły, które służą wyłącznie konkretnym podmiotom np. szkołom i ich użytkownikom. Wątpliwe jest, więc czy wszystkie dofinansowane projekty zgodne są regulaminem." Pod apelem podpisało się Kieleckie Forum Organizacji Pozarządowych zrzeszające 16 kieleckich organizacji.

Ogłoszenie naboru wniosków bez kampanii promocyjnej i konsultacji regulaminu skrytykował też radny Marcin Chłodnicki. - Kolejna edycja budżetu obywatelskiego zaskoczyła mieszkańców. Bez akcji informacyjnej przesunięto czas naboru z jesiennego na wiosenny i termin ogłoszono z dnia na dzień - mówi. -Wniosków może być o wiele mniej niż w ubiegłym roku, a te złożone w pośpiechu będą zawierały nieprawidłowości. Do etapu głosowania przejdą nieliczne. Po dwóch edycjach wypadałoby spytać mieszkańców, które rozwiązania sprawdziły się, a z których należałoby zrezygnować. Planowałem zgłosić kilka zmian do regulaminu, na przykład wprowadzić projekty nieinwestycyjne, tak zwane miękkie, które umożliwią organizację osiedlowych wydarzeń.

Zmiany niepotrzebne?

- W tym roku nabór zgłoszeń zaczęliśmy, wcześniej, aby zakończy głosowanie przed wakacjami, kiedy wiele osób wyjeżdża. Jesienny nabór do Budżetu Obywatelskiego pokrywał się z pracami nad budżetem miasta, co je utrudniało - mówi Tadeusz Sayor, zastępca prezydenta Kielc.

- Przyjmujemy uwagę o zbyt krótkim terminie na składanie wniosków i wydłużamy go z dwóch do trzech tygodni. Zmiany regulaminu nie są potrzebne. Jest on prosty i czytelny, a wprowadzenie ograniczeń czy podziałów nie potrzebnie go skomplikuje i zniechęci mieszkańców. W regulaminie jest jasno określone jakie projekty można zgłaszać. A pod słowem inwestycje kryje się powstanie infrastruktury lub zmodernizowanie istniejącej, na przykład poszerzenie chodnika jest inwestycją, ale wymiana połamanych płytek już nie. Jestem też przeciwko wprowadzaniu projektów miękkich. Na takie pomysły można dostać dofinansowanie z programów unijnych, jest ich bardzo duży wybór.