-Kilka godzin po złapaniu gada, zgłosił się jego właściciel, który mieszka przy ulicy Obrzeźnej – informuje zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kielcach, Wojciech Bafia. – Do niego należał także wąż, który uciekł w zeszłym roku w sierpniu i został znaleziony na tarasie jednego z domów przy ulicy Obrzeźnej. Był to jednak inny okaz, choć także boa dusiciel. Okazało się, że mężczyzna ma hodowlę egotycznych węży, którą odziedziczył. Usprawiedliwiał się, że uciekinier jest chory i zestresowany leczeniem i mu czmychnął.
Mężczyzna został ukarany symbolicznym mandatem 50 złotych. Poprzednio był tylko pouczony przez strażników. – Jeśli sytuacja się powtórzy zostanie ukarany dotkliwiej, maksymalny mandat za takie przewinienie to 250 złotych – tłumaczy.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?