Bezczelna kradzież w kieleckiej przychodni i... błyskawiczne zatrzymanie podejrzewanego
minos
Blisko trzy promile alkoholu miał w organizmie 33-latek, którego policjanci zatrzymali w północnej części Kielc. Do policyjnego patrolu podszedł człowiek informujący, że chwilę wcześniej z gabinetu lekarskiego skradziono laptop wart dwa tysiące złotych.
Ten, kto go zabrał, uciekł mimo nawoływań pracownika gabinetu.
- Policjanci skojarzyli, że chwilę wcześniej mijali na ulicy człowieka z komputerem pod pachą. Ruszyli za nim i zatrzymali podejrzewanego, nim zniknął w klatce schodowej bloku - opowiadał Maciej Ślusarczyk ze świętokrzyskiej policji.
ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Regionalny Puchar Polski, Król Twittera w V lidze, Odra bardziej hiszpańska
Wideo
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!