Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

25 Finał WOŚP w Kielcach. Pobiegli w szczytnym celu (ZDJĘCIA)

Izabela Mortas
Granie rozpoczęło się od specjalnego, orkiestrowego biegu na 5 kilometrów. Zanim ochotnicy stanęli na linii startu, rozgrzali się pod okiem Iwony Wenty, która zachęcała wszystkich do energicznych ćwiczeń w rytm muzyki. Humory dopisywały od samego początku. Biegacze ruszyli o godzinie 11, a już kwadrans później na metę docierali najszybsi. Ale nie zwycięstwo tego dnia liczyło się najbardziej, lecz pomoc Orkiestrze, jak zaznaczali sami uczestnicy.

- Zajmuję się bieganiem na co dzień, ale w ostatnim czasie miałem przerwę z uwagi na bóle w kolanie. Dzisiaj nie mogłem odpuścić. Dystans nie za długi, cel szczytny, musiałem - mówił Andrzej Bazak, jeden z uczestników biegu. W happeningu wzięły udział także... czworonogi. Mocno dopingowany przez wszystkich był duet: 68-letni Marek Kozyra i jego pies Kajtek. - On mnie motywuje, ciągle nie mogę go dogonić - mówił o swoim pupilu kielczanin. - To nasz ulubiony zespół. Pan Marek z Kajtkiem biegają tak, że sam ich nie mogę dogonić - chwalił europoseł Bogdan Wenta, który na mecie nagradzał medalami biegaczy. Były selekcjoner polskich szczypiornistów sam cieszył się ogromnym zainteresowaniem kielczan. To do jego puszki właśnie co rusz podchodziły nowe osoby z datkami. Jego żona żartowała, że nie podda się bez walki i także spacerowała z orkiestrową skarboną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto