Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

259 wypożyczeń, prawie 1000 przejechanych kilometrów i 140 kilogramów CO2 mniej w atmosferze - pierwszy dzień roweru miejskiego za nami

Aleksandra Boruch
Aleksandra Boruch
Kielecki Rower Miejski w liczbach. Są pierwsze dane po 24 godzinach od uruchomienia.
Kielecki Rower Miejski w liczbach. Są pierwsze dane po 24 godzinach od uruchomienia. Dawid Łukasik
Miasto Kielce wraz z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Kielcach podsumowuje pierwszy dzień od uruchomienia Kieleckiego Roweru Miejskiego. Jak się okazuje, w ciągu 24 godzin rowery wypożyczono 259 razy, użytkownicy pokonali dystans 920 kilometrów, a do atmosfery dostało się o 140 kilogramów dwutlenku węgla mniej.

Pierwszy Dzień Kieleckiego Roweru Miejskiego za nami. Jest sukces?

We wtorek, 18 października wystartował Kielecki Rower Miejski. Do dyspozycji użytkowników jest 250 rowerów, w tym: 210 klasycznych, 25 elektrycznych, 10 typu cargo i 5 tandemów. Rowery można wypożyczać z 55 stacji rozlokowanych na terenie całego miasta.

Po 24 godzinach od uruchomienia miejskiej wypożyczalni rowerów, pojawiły się pierwsze statystyki.

Okazuje się, że w ciągu pierwszej doby Kielecki Rower Miejski zanotował:

  1. 259 wypożyczeń rowerów,
  2. pokonany przez cyklistów łączny dystans to prawie 1000 kilometrów,
  3. średnia prędkość - 9,1 kilometrów na godziną,
  4. średni czas przejazdu - 25 minut,
  5. ograniczenie dwutlenku węgla (CO2) o 140 kilogramów,
  6. średnia ocena przejazdów przez użytkowników - 4,3 (w skali od 1 do 5).

Wiceprezydent Marcin Chłodnicki uważa, że reakcja mieszkańców na Kielecki Rower Miejski jest pozytywna:

- Uważam, że w tym pierwszym dniu mieszkańcy fajnie zareagowali na uruchomienie rowerów miejskich. Widać, że cieszą się dość dużą popularnością. Dobrze, że w naszym mieście pojawił się dodatkowy i stosunkowo tani środek komunikacji. Najbliższe tygodnie będą takim sprawdzianem jak w praktyce to działa. W ciągu pierwszej doby rowery ze stacji ulokowanych w centrum miasta "rozjechały" się na osiedla. Widać więc, że wielu mieszkańców wybrało tę formę komunikacji, co bardzo cieszy - mówił wiceprezydent.

W tym roku z rowerów miejskich w Kielcach będzie można korzystać do końca listopada.

Koszty wypożyczenia jednośladów

  • Rower klasyczny: pierwsze pół godziny 1 złotych, drugie pół godziny 1 złotych, druga godzina jazdy 2 złote, trzecia godzina 3 złote, czwarta i każda następna 4 złote.
  • Elektryk: pierwsze pół godziny 1,5 złotych, drugie pół godziny 1,5 złotych, druga godzina jazdy 3 złote, trzecia godzina 4,5 złotych, czwarta i następne 5 złotych.
  • Cargo i tandem: pierwsze pół godziny 2 złote, drugie pół godziny 2 złote, druga godzina 4 złote, trzecia godzina 6 złotych, czwarta i następna 8 złotych.
  • Pozostawienie roweru poza strefą stacji: 10 złotych.
  • Abonament miesięczny na 50 godzin (100 minut dziennie): 40 złotych.
  • Posiadacze aplikacji "Miejska Karta Kielce" mogą liczyć na 50 % zniżki na wszystkie powyższe ceny.

Prosto i wygodnie
O tym, w jaki sposób korzystać z Kieleckiego Roweru Miejskiego, mówił we wtorek dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach, Przemysław Chmiel:

- Jest to banalnie proste. Ściągamy bezpłatną aplikację Roovie, która jest dostępna zarówno w sklepie Google Play jak i Apple Store. Uruchamiamy ją i przechodzimy proces rejestracji. Tu znajdują się dane użytkownika, portfel, czyli tak zwana "wirtualna portmonetka". Podchodzimy do roweru, który chcemy wypożyczyć, klikamy odblokuj, najeżdżamy na (skanujemy – red.) kod QR, który znajduje się w dwóch miejscach – na kierownicy bądź z tyłu na loku i już mamy rower odblokowany. Wsiadamy i jedziemy. Kiedy chcemy zakończyć przejazd, cała czynność ogranicza się do tego, że zostawiamy rower - najlepiej oczywiście na stacji, która jest wyznaczona - odkładamy go na nóżkę i zamykamy zawór. W ten sposób zakończyliśmy przejazd – opisywał krok po kroku, dyrektor Przemysław Chmiel.

Jak zapłacić za korzystanie z roweru miejskiego?
- Opłaty pobierane są automatycznie z naszego konta. W procesie rejestracji możemy podczepić kartę kredytową lub płatniczą bądź zasilić bezpośrednio konto - wirtualną portmonetkę, która jest w aplikacji. Opłaty nie są wysokie. Biorąc pod uwagę, że pół godziny kosztuje złotówkę, myślę że każdy kielczanin wybierze ten środek transportu jako alternatywę dla samochodu bądź innych środków komunikacji.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto